To był piątkowy ranek. Czułam, że coś jest “na rzeczy” i zrobiłam test. Z ogromną mieszaniną uczuć, od zdenerwowania przez niecierpliwość na powątpiewaniu kończąc, czekałam na wyniki. I zobaczyłam: dwie kreski. Ta druga jakaś taka słaba, ale wiedziałam że jestem w ciąży. Przez cały dzień wiedziałam tylko i wyłącznie ja. Trochę się bałam powiedzieć o […]