Rok projektu mama w IT

mamawIT

Rok temu na potrzeby swoje, a przede wszystkim na potrzeby mojego rozwoju stworzyłam projekt #mamawIT. Dziś z czystym sumieniem mogę przyznać, że projekt wyewoluował (co to za trudne słowa?!) w kierunku jakiego się nie spodziewałam. Dziś pracuję w niesamowitej firmie IT, tworzącej serwisy internetowe, mobilne ale również rozwiązania serwerowe.

Swoją przygodę z IT zaczynałam od zera. Kod był dla mnie czarną magią i wyglądał jak chińskie literki. To jest najlepsze porównanie tego, jak wyglądał poziom mojej wiedzy o temacie. Natomiast moich pierwszych krokach możecie więcej poczytać tutaj: Projekt #mamawIT

Naukę programowania zaczynałam ponad rok temu. Najpierw sama czytałam i oglądałam kursy. Później trafiłam na kurs WebAkademiaIT, na który bardzo chętnie się zapisałam. To właśnie tam uzyskałam skondensowaną, podstawową (no dobrze, nie tylko) wiedzę, którą od razu mogłam, a wręcz byłam zachęcana, wykorzystywać w praktyce. Projekt #mamawIT powstał częściowo ponieważ takie były wymagania, a częściowo z chęci sprawdzenia wiadomości i teorii od razu w praktyce.

Możliwość stworzenia projektu, który można później pokazać, to świetna okazja to wykorzystania suchej wiedzy w realnej koncepcji. Pierwsze rozmowy kwalifikacyjne nigdy nie są proste i dobrze jest być przygotowanym właśnie pod takim względem. Mieć coś swojego. Wtedy wiadomo, że posiadamy coś poza wiedzą. Umiejętności.

#mamawIT to właśnie możliwość pokazania swoich umiejętności oraz wiedzy. Już teraz czuję się niesamowicie uradowana i doceniona faktem, że mam możliwość pracy w Concise Software. Widzę jak dużo dało mi stworzenie swojego projektu. Z całego serca polecam sprawdzanie swoich umiejętności w podobny sposób. Do tworzenia, pisania, rysowania i umieszczania swoich projektów w sieci. Nie bój się, że Twój wpis, utwór, film zostanie wyśmiany, bądź nie będzie idealny. Próbuj dalej.

Po ponad roku taki wniosek właśnie wyciągam: zrobiony projekt, jest lepszy od idealnej koncepcji.